tag:blogger.com,1999:blog-3203550065362796841.post4033942534711286890..comments2023-12-04T17:23:10.269+01:00Comments on Z kotem pod jednym dachem: Marzy mi się rudy kot... Czyli o kocich kolorkach, a rudzielcach zwłaszcza :)Adminhttp://www.blogger.com/profile/04361751209398454332noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-3203550065362796841.post-14714134377574568022014-06-12T09:20:22.372+02:002014-06-12T09:20:22.372+02:00Też tak myślę :)
Ten mój drugi, bury - Kaprys, mi...Też tak myślę :) <br />Ten mój drugi, bury - Kaprys, miał jeszcze czwórkę rodzeństwa. Ale kiedy podeszłam do nich, żeby jednego wybrać, to właśnie on, najmniejszy z wszystkich, wdrapał mi się na kolana i wgramolił pod kurtkę. Co było robić - on zdecydował :)<br />Pozdrawiam serdecznie. Mam nadzieję, że któregoś dnia, jakiś rudzielec też nas wybierze ;)Anikahttps://www.blogger.com/profile/01499917925837731932noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3203550065362796841.post-3746112034513959252014-06-10T14:37:23.274+02:002014-06-10T14:37:23.274+02:00Witaj, przeczytałam wstęp notki i aż musiałam skom...Witaj, przeczytałam wstęp notki i aż musiałam skomentować! :) Miałam podobną sytuację, marzył mi się rudy kot, innego nie brałam pod uwagę, aż tu nagle trafiła się moja Luna. Czarna jak smoła kotka ;) Kiedy odwiedziłam jej dom tymczasowy, wyszła do mnie z jakiejś skrytki i nie chciała dać spokoju, a jej kocia opiekunka powiedziała, że od czasu kiedy do niej trafiła, nie wychodziła do nikogo obcego. Dowód na to, że koty wybierają nas :) Martahttp://magicznaskrzynia.plnoreply@blogger.com