niedziela, 23 czerwca 2013

Strachliwy kot. Czyli o Kaprysie słów kilka.

Wiecie co to znaczy strachliwy kot?
Nie taki, który podskakuje, gdy za oknem grzmi. Nie taki, który wrzaśnie, gdy staniecie mu niechcący na ogonie. Nie. Mam na myśli takiego, który boi się własnego cienia i drży na samą myśl o przejściu środkiem pokoju. Dlaczego? Pojęcia nie mam.

środa, 12 czerwca 2013

Jaki jest kot, każdy widzi.. Czyli o Chadeku w kilku zdaniach :)

Jeden z moich kotów ma na imię Chadek. To skrót nazwy instytucji, w której go przygarnięto z ulicy i z której go wzięłam. Imię zostało, choć wołam na niego w wersji okrojonej: Chadzio.
Czemu o nim piszę? Bo jest wyjątkowy. Nie, nie uważam tak dlatego, że jestem jego dumną właścicielką (brzmi jakby był rzeczą :/). Każdy, kto go pozna, zakochuje się w nim bez pamięci. Taki ma urok, szelma ;)