poniedziałek, 22 grudnia 2014

Boże Narodzenie

Choinka już ubrana. Błyszczy światełkami i kolorowymi bombkami. Jest ulubionym "meblem domowym" moich kotów ;)
Albo pod nią drzemią, albo piją wodę ze stojaka. Normalka :)
Bywa, że przechadzają się dumnie pod drzewkiem, a sterczące ogony strącają igły na kocie grzbiety. Potem te igły znajduję w całym domu...
Bywa również, że ćwiczą skoki z szafy na najwyższe gałęzie choinki. Albo siedzą przyczajone i kiedy nie patrzę pacają łapkami czerwone choinkowe jabłuszka, aż całe drzewko drży ;)
To znak, że święta tuż tuż :)

I własnie z racji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia chciałam Wam życzyć pokoju, miłości, radości i samych cudownych chwil pod pachnącą choinką :)

A Waszym kociakom życzę, jak najmniej przykrych przygód ze szklanymi bombkami oraz by przemówiły o północy ludzkim głosem. Niech powiedzą, jak bardzo Was kochają ;)

Pięknego Bożego Narodzenia!

A.M.

poniedziałek, 15 grudnia 2014

Kot – niszczyciel. Czyli: Jaki diabeł w niego wstapił???

Nie wiem. Naprawdę nie wiem...

Koty miałam miłe, grzeczne, spokojne i w ogóle „cud- miód”. Aż tu nagle...
Aż tu nagle jakiś bies w nie wstąpił i zwyczajnie zaczynają mnie drogo kosztować!

A zaczęło się całkiem niewinnie...

niedziela, 7 grudnia 2014

Czy to kot czy inny stwór?

Nie wiem czy ja mam koty. Zaczynam to to wątpić.
Jeden jak sfinks, po całych dniach tkwi jak posąg.
Drugi niczym rasowy pijak biega slalomem i znaczy wszystko co się da.

Moja kociarnia. Koszmar z ulicy Śląskiej ;)

czwartek, 4 grudnia 2014

Zima za pasem...

Kochani - apel!

Ryszard Marek Groński napisał kiedyś taki wiersz:

A kiedy pada deszcz
Bezdomne koty mokną
Co zrobić masz sam wiesz: 
W piwnicy otwórz okno. 

A kiedy szron się szkli, 
spod nóg i kół śnieg pryska 
Zamknięte uchyl drzwi, 
Zmarznięte wpuść kociska. 

Bo może być i tak: 
W twych grzechach zaczną grzebać, 
A kot – da łapką znak, 
Uchyli furtkę Nieba.


Pamiętajmy, że jest mokro i chłodno i biedne bezdomniaki liczą na nas każdego dnia.
Niech nasze serca – zwłaszcza w okresie zbliżających się wielkimi krokami mrozów – pozostaną czujne i wrażliwe!

Może warto o tym wspomnieć sąsiadom? Albo zamieścić na tablicy portalu społecznościowego taki oto plakat?:


Pomyślcie o tym.

Pozdrawiam! :)

wtorek, 2 grudnia 2014

Czy psy są lepsze od kotów?

Na jednym z blogów znalazłam poniższy wykaz. Jasno i wyraźnie tłumaczy się w nim dlaczego kot jest gorszy od psa.
Nie jestem przeciwniczką psów! Kocham wszystkie zwierzaki. Ale kota obrażać nie dam! ;)
Przytoczę ów wykaz i rzecz jasna skomentuję ;)

Oto 10 powodów, dla których psy są lepsze niż koty: